To była pandemiczna wiosna. Ten czas, kiedy zamknęli nas w domach i wszyscy przez kilka tygodni żyli w nieznośnym napięciu. Sesje u fotografów były przekładane lub odwoływane, z wyjątkiem tych brzuszkowych. Bo pandemia czy nie, z nimi przecież czekać nie można! Sesja ciążowa w domu okazała się więc wtedy naszym jedynym wyjściem.
To było już trzecie spotkanie z moimi portugalskimi klientami. Marta i Rafael czekali na swoje trzecie dziecko, pierwszą córeczkę. Bardzo zależało im na posiadaniu pięknej pamiątki z tego okresu. Długo wahaliśmy się, jak najlepiej zorganizować sesję w obliczu lockdownu. Zdecydowaliśmy się na szybki spacer przed blokiem i sesję brzuszkową w bieliźnie, w mieszkaniu. To niestety okazało się dość ciemne, ale zaproponowałam wykonanie zdjęć w sypialni. Mimo, że miała swoje ograniczenia (nierówne światło i mało wolnej przestrzeni), okazała się najtrafniejszym wyborem. Zawsze szukam najlepszego źródła światła zastanego. Jego umiejętne wykorzystanie ma spory wpływ na końcowy, naturalny efekt zdjęć!
Na koniec zaproponowałam kilka ujęć w ich świetnej, dużej kuchni. To tam powstały jedne z ulubionych fotografii Marty z tej sesji. Jedno z tych zdjęć zostało opublikowane w największym ogólnokrajowym portugalskim dzienniku sportowym — A Bola (pokażę go Wam na końcu). Jak się tam znalazło? Przy okazji wywiadu z Rafaelem, który jest profesjonalnym piłkarzem. :) Jeszcze do niedawna para mieszkała w Krakowie, a Rafael grał w Cracovii, natomiast od jakiegoś czasu występuje w barwach Legii Warszawa. To pewnie utrudni nam kolejne spotkania, chociaż kto wie… może czas na sesję rodzinną w stolicy? :) Oj, marzy mi się elegancka sesja w Łazienkach Królewskich!
Ta sesja ciążowa w domu jest jedną z moich ulubionych. Fotografowanie tej rodzinki to zawsze duża przyjemność. Jest w niej tak dużo miłości! Maria Luísa ma dużo szczęścia, że urodziła się wśród tych wspaniałych ludzi i że ma takich kochanych braciszków. Mam nadzieję, że udało mi się pokazać na zdjęciach więź tej piątki. ♥️ Marta e Rafael, muito, muito obrigada pela confiança, mais uma vez!
It was a pandemic spring. That time when they locked us in our homes and everyone, for weeks, lived in unbearable uncertainty. Photographers had to cancel or reschedule sessions, except for the pregnancy ones. A pandemic or not, with those you literally cannot wait, right? A maternity session at home turned out to be our only option.
This was the third time when my Portuguese clients and I met for a photo shoot. Marta and Rafael were expecting their third child, their first daughter. They really wanted to have a beautiful keepsake from this special time. We were wondering how to organize it in the best way in the face of a lockdown. We finally decided to take a quick walk next to their flat and have a pregnancy session in lingerie indoor. Their apartment turned out to be a bit dark but I suggested we take photos in their bedroom. Even though it had its limitations (uneven light and lack of space), it was a good decision. I always look for the best possible source of natural light. If you can use it correctly, it can only enhance the natural effect of photographs!
Towards the end I suggested we take a couple of shots in their nice, spacious kitchen. That’s where some of Marta’s favourite shots were created. One of those was published in print in the biggest nationwide sport newspaper in Portugal—A Bola (see the end of this post). How did my picture end up there? Because of an interview with Rafael who is a professional football player. :) Until recently the couple lived in Cracow while Rafael played for Cracovia. Some time ago they moved to Warsaw as he was invited to play for Legia Warszawa (congrats, Rafael!). This will probably make it difficult for us to meet for sessions in the future. Although who knows… maybe it’s time for a family session in the capital? :) Oh, I’d love to do an elegant shoot in Łazienki Park!
Photographing this family is always a great pleasure. There’s so much love there! Maria Luísa is so lucky to be born among these wonderful people and two little brothers who were so in love with her long before she was even born. I hope I managed to capture the connection they all share. ♥️ Marta e Rafael, muito, muito obrigada pela confiança, mais uma vez!
A to wspomniany wywiad z Rafaelem, w którym wykorzystano jedno ze zdjęć z tej sesji.
To dla mnie duże wyróżnienie!
Interesuje Cię sesja ciążowa w Krakowie lub okolicach?
Dopytaj o szczegóły i umówmy się na spotkanie! :) Nie zapomnij też obserwować mnie na Facebooku i Instagramie!