Nie mam absolutnie nic przeciwko wypieszczonym zdjęciom studyjnym, ale musicie przyznać, że domowa sesja rodzinna to coś absolutnie kapitalnego! Gdy to tylko możliwe, najchętniej zapraszam rodziny na spacery, ale grudniowy Kraków niestety nie sprzyja wyjściom z noworodkiem. Przystanęłam więc na pomysł Marty i Maćka i wykonałam sesję w ich mieszkaniu, głównie w pokoju dziecięcym i […]